Archiwum 10 września 2002


wrz 10 2002 lubie szczerosc...
Komentarze: 0

pan M. nie odzywa sie, zastanawiam sie dlaczego, czy to przeze mnie, czy poprostu wydawalam mu sie inna, w sumie dziwnie wyszlo, moze jakos sploszylam go ...zastanawiam sie czy zaprosic moja byla milosc na 18nastke z jego dziewczyna kasia,ona nie pozwala mu ze mna rozmawiac, ja tez mu zabronilam,bo nie chce,zeby ktos za mnie mial decydowac ,ze z kims nie moge rozmawiac,ale on powiedzial,ze nic go to nie obchodzi, bedzie ze mna gadal, chociaz potem jego dziewczyna robi mu awantury, wszystko jakos dziwnie sie placze , nie powinnam teraz tworzyc sobie nowych problemow, jeszcze stare stanowia przedmiot niepokojow, nie wyjasniam rzeczy do konca, bo sie boje, bo nie mam z kim tego zrobic, bo ludzie sa agresywni i zamknieci na szczera rozmowe, lubie ludzi, ktorzy potrafia wprost powiedziec co im przeszkadza w zachowaniu innych,nikt nie jest doskonaly, ja licze sie z tym,ze posiadam wiele cech negatywnych,ale wiem,ze inni tez je maja, lubie sie smiac , heheheh dobrze,ze czasem jeszcze sie smieje bez powodu

kasza_manna : :